Rafiki wychodził z groty w której przed chwilą odebrał poród.
-Możesz już wejść, Kovu. Oznajmił szaman do ojca nowonarodzonych lwiątek.
Syn Ziry jak bomba wbiegł do groty.
-Kiara! Kiara! Wołał i podbiegł do czerwonookiej.
-Kovu, zobacz. Powiedziała Kiara i pokazała Kovu dwa lwiątka, które trzymała w łapach.
-Są piękne! - ucieszył się Kovu - Który to syn?
-Nie ma syna, - zaśmiała się Kiara - same córki.
Wtedy z objęć matki, głowę wystawiła także trzecia, najmniejsza kuleczka.
Lwiczka była biała i miała niebieskie oczy.
-Biała lwiczka?! Zdziwił się młody ojciec.
-Tak. - odpowiedziała mu Kiarcia - Rafiki powiedział że jest wyjątkowa i że może przynieść naszemu stadu wielkie szczęście.
-Pewnie że jest wyjątkowa. Zawołał Kovu i pogłaskał swoją trójkę dzieci.
Młodzi rodzice wyszli ze swoimi pociechami na dwór.
-Jak je nazwiemy? Spytała córka Simby swojego partnera.
-Chciałbym by najstarsza miała dumne i poważne imię. Rzekł syn Ziry.
-Najstarsza to ta ciemno brązowa. - oznajmiła pomarańczowa - Nazwijmy ją Sora.
-Dobrze - zgodził się Kovu - a tą brązową nazwijmy Kora.
-Niech będzie. - po powiedzeniu tego Kiara spojrzała na białą lwiczkę - A ona jest najmłodsza więc niech ma jakieś delikatne imię. Nazwijmy więc tą białą Bora.
Jednak w tym samym czasie w wąwozie - przywódczyni stada wąwozowego - Serpen - szykowała się do wojny. W jej armii był także lew Kopa. Kopa był porwany Simbie i Nali przez Zire i wychowywany przez Serpen na morderce.-Czy jesteście gotowi do ataku na Lwią Ziemie! Wykrzyknęła do swojego stada.
-Tak! Usłyszała odpowiedź armii.
-Atakujemy jutro - rzekła Serpen - podczas prezentacji tych dzieciaków Kiary. - opowiedziała - chce mieć białe lwiątko oraz Lwią Ziemie!
Do głowy Kopy przyszło wspomnienie z dzieciństwa - było to wspomnienie z tych czasów kiedy bawił się z Kiarą. Nie! Musiał przecież o tym zapomnieć! Teraz był w armii Serpen! Nie mógł już myśleć o Kiarze! Ani o rodzicach! Nie mógł......a jednak chciał bo tęsknił!
-Kopa! Zawołała go Serpen.
-O co chodzi wasza wysokość? Spytał brązowogrzywy budząc się ze wspomnień.
-Mam dla Ciebie zadanie specjalne - wytłumaczyła - podczas ataku to TY masz porwać to białą lwiczkę!
~*~
Kopa nie mógł spać. Cały czas myślał o tym że ma porwać dziecko swojej siostry i że jego stado ma zabrać jej tron.
~*~
Następnego dnia wszystkie zwierzęta zebrały się pod lwią skałą. Na szczyt Lwiej Skały weszli Kovu i Kiara. Podszedł do nich Rafiki.
-Która lwiczka ma po was rządzić? Spytał mandryl.
-Wybierzemy później. Obiecali władcy.
Prezentacja miała się zacząć, ale wtedy zwierzęta zaczęły uciekać, a widać było armie stada z wąwozu. Napastnicy zaatakowali lwioziemców. Stado z wąwozu było silniejsze. Kiara uciekła ze swoimi lwiątkami do groty. Kovu pobiegł walczyć i nie zauważył że za jego żoną pobiegł także żółty lew o brązowej grzywie. Tym lwem był Kopa!
~*~
Kiara wbiegła do groty i trzymała trójaczki. Bardzo przestraszyła się jak do groty wszedł żółty lew o brązowej grzywie. Ale rozpoznała go.
-Kopa?...
C.D.N.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam wrażenie że rozdział nie wyszedł za dobrze.
Ale może wam się podobało?
Niespodzianka dla ciebie! file:///C:/Users/pati10/Desktop/Patrycja/Koda,%20Asha%20Leah/Dla%20Basi.png
OdpowiedzUsuńnie mogę tego odtworzyć
UsuńHm... Wstawię na mojego bloga, ok?
Usuńok ;)
UsuńWspaniały rozdział i tajemniczy koniec rozdziału :-) Może Kopa sie opamiętał , nawet w jego wierze . A z tą Fluffy to sorka ale ja w nią wierze . Muszę sobie tylko przypomnieć nazwę tej gazety . I mówię ze nie chcę się kłócić . Skoro wszyscy mają własne upodobania to czemu ja nie mogę . Zastanawia mnie dlaczego Bora jest biała . Czyżby jest albinosem ? Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPodobno czasami rodzi się białe lwiątko - nawet jak w jego rodzinie nie było żadnego białego lwa. ;)
UsuńJuż się nie chce kłócić z tą Fluffy - takie kłótnie są bez sensu bo:
1. Każdy może pisać o swojej wersji
2. Skoro i tak nic nie rozstrzygnie naszego sporu to byśmy się "gryzły" w nieskończoność!
Skoro Kopa ma w sercu jeszcze trochę dobra to bardzo możliwe że się opamięta :D To w końcu on zdecyduje co zrobi.
Co dziesięć pokoleń rodzi się białe lwiątko.
UsuńNo tak zapomniałam :-) Ale dlatego mówie że jest albinosem
UsuńSuper! Na początku myślałam że Bora i jej siostry nie będą księżniczkami bo w jednej wersji dzieci kovu i kiary jest Asha Leah i Koda i własnie Koda i Bora są wsobie zakochani i to mnie zmyliło. Lubie takie orginalne blogi
OdpowiedzUsuń